Msze święte
Rogaszyce
NIEDZIELA: 800, 1130
DNI POWSZEDNIE:
Poniedziałek: 800
Wtorek - Sobota: 1800
KOCHŁOWY
NIEDZIELA: 1000
DNI POWSZEDNIE:
Środa: 1800
Sobota: 1630
Biuro Parafialne
WTOREK - PIĄTEK:
po Mszy świętej
INNY TERMIN:
po wcześniejszym umówieniu
Kontakt
Wyświetl dane kontaktowe
W najstarszych dokumentach nazywa się ta wieś Chochłowy; w granicach ziem polskich pod nazwą jest wiele osad, np. Chochołów Tatrach, Chochołów pod Wieluniem , Chochołów pod £ęczyc¹, Chochołów pod Kutnem, strumyk Chocheł (po niemiecku Kochel) w górach olbrzymich pod Warmbrunnen na Œl¹sku. Chochoł nazywa się wierzch szpiczasty, okr¹gły ziemi, chochołem zowi¹ rolnicy np. na Mazowszu najwyższy snopek, położony na podstawionym mendlu zboża podczas żniwa w polu.
Wieś stoi na wzgórzu otoczonym zewsząd niziną, może dlatego ma swą nazwę. Istniała ona już w r. 1310, był tu łan kościelny, o czym pisze księga fundacji biskupstwa wrocławskiego z r.1310.
R. 1447 była własnością Abrahama Kochłowskiego z Giżyc, później należała do rodziny z Osin Wężyków. Był tu kościół parafialny pod tytułem św. Katarzyny panny męczenników. Do parafii należały: Celinka, Dąbrowa, Turze i Kochłówy. Liczba dusz 1888 była 187 w parafii, wr.1921 była 436; w r. 1757 był tu proboszczem Tomasz Wojwoda, w r. 1768 Jerzy Fiołka.
Z wizytacji kanonicznych podaję następuj¹ce o Kochłowach wiadomości.
Wizytacja kanoniczna x. Piotra Gebauera, archidiakona katedry wrocławskiej, z dnia 15 lutego 1638 pisze: Zastałem kościół zamknięty, rz¹dcy parafii tu jeszcze nie ma, grunta kościelne s¹ przydzielone do dworskich. Dziedzicem Kochłowów i Myjomic jest Hieronim z Osin Wężyk.
Wizytacja z dnia 12 września r. 1651. Przez x. Marcina Filipa Waltera, kontra katedry wrocławskiej, pisze: dziedzicem Kochłowów jest Hieronim z Osin Wężyk, jest on patronem tutejszego kościoła parafialnego, zbudowanego z drzewa, pod tytułem św. Katarzyny panny i męczenniczki. Tenże pan twierdzi, że był tu już w r. 1292 kościół drewniany, że o tym czytał dokumenta, które niedawno zaginęły. Dzisiejszy kościół spustoszony, potrzebuje wielkiej replikacji. W kościele jest na ołtarzu tabernakulum, w nim ciborium, jest też kielich srebrny sprawiony ze składek, s¹ 2 ornaty zaniedbane. Proboszczem jest x. Jerzy Petrażowski, rodem z Rusi Czerwonej, dnia 13 lutego r. 1650 obj¹ł rz¹dy parafii, żali się, że patron dla kościoła wszystko obiecuje, ale nic daje, przył¹czał do swoich dóbr grunta proboszczowskie, mesznego nie daje ani procentów od pieniędzy pożyczonych. Był tu dawniej nauczyciel , organista i kościelny, ale nie ma ich teraz; bo nie maj¹ utrzymania. W r. 1633 było 7000 złotych polskich, aby za te pieni¹dze był kursus marianus odprawiany. Z tych skradziono 4000 zł, kurs nie może się odbywć. Dzisiejszy proboszcz zbiera kolekty na odnowienie ołtarzy, sprawienie ornatów, ale składki id¹ opornie.
Wizytacja kanoniczna z r. 1670 dnia 23 listopada przez Wawrzyna Joannstona, proboszcza Namysłowa, pisze: w Kochłowach jest proboszczem x. Szymon Przydziałkowicz, rodem z wrocławskiej diecezji, otrzymał prezentę na to probostwo od Hieronima z Osin Wężyka, dziedzica Kochłowów i Myjomic, studia teologiczne ukończył w Kaliszu, już jest w podeszłym wieku, kapłan gorliwy o chwałę Boż¹. Kościół ten jest z drzewa, ale teraz w porz¹dku, pod tytułem św. Katarzyny panny i męczenniczki. Rocznica poświęcenia kościoła obchodzi się w 1. niedzielę po św. Katarzynie. Trzy ołtarze: wielki, pięknie rzeźbiony z drzewa pod tytułem św. Katarzyny, w nim jest tabernakulum , po północnej stronie jest ołtarz św. Doroty, od południowej ołtarz Trzech Króli. W środku stoi chrzcielnica, w niej kociołek miedziany z wod¹ święcon¹. Oleje św. S¹ w naczyniach cynianych, z kościołem poł¹czona jest drewniana wieża, ma 2 dzwony, w szczycie kościoła jest sygnarek.
R.1609 p. Bonawentura Brzychwa kościołowi temu tyle darował roli, ile 1 kmieæ posiada w 3 polach i dar ten ma wieczne czasy urzędowo w aktach grodu ostrzeszowskiego osobnym dokumentem potwierdził. Oprócz tego do kościoła należy rola zwana Niwa Lipie Pańskie, rozci¹ga się do Kochłowów do granicy Rzetni, należy staw rybny, ogród owocowy, z którego proboszcz dobrowolnie daje 7 zł nauczycielowi. Prócz tego ma kościół ł¹ki, pobiera na św. Marcina od dworu 10 mk, od kmieci, których było dawniej we wsi 18, dostawał od każdego po 3 wiertele żyta i tyleż owsa, teraz pobiera tylko 12 kmieci, bo pan dóbr 6 kmieci zabrał role i nic nie daje kościołowi, również ze wsi Turze nic nie daj¹. Ogrodnicy, robotnicy i chałupnicy płac¹ 4 grosze polskie. Na dobrach Goszczewo złożył p. Andrzej Przyjemski, chor¹ży kaliski, 7000 złotych polskich na odprawienie kursu mariańskiego, częśæ tych pieniędzy odzyskano od złodziei.
Wikary, nauczyciel, organista i kantor maj¹ każdy dom mieszkalny, przy nim ogrody ci¹gn¹ce się aż do drogi ku Parzynowu. Plebania podobna do nędznej chaty stoi tuż przy cmentarzu, stodoła, obora, stajnia liche, podwórze małe.
Inwentarz kościelny: 1 kielich srebrny, pozłacany, patena pozłacana, monstrancja, miedziana posrebrzana, organki małe, 2 stuły, 5 różnych lichych ornatów, korporałów, puryfikaterzy 5, bursa 1, pralki 3, alby 4, paski 3, obrusów 6, antypediów 7, komży 2, chor¹gwi 4, obrusów 4, kapa 1, skarbony żadnej i pieniędzy. Jeszcze przed niedawnym czasem był tu nad ł¹kami huty żelazne, gdyż zachodzi w ł¹kach ruda żelazna.
Ponieważ z biegiem czasu kościół się zrujnował, przeto r. 1838 gruntownie zrestaurowany- a w r. 1893 się spalił. Budynki wszelkie plebańskie podupadły. Ostatecznie parafię kochłowską przyłączono do parafii w Rogaszycach.